Muzyka myśliwska - Koło łowieckie "Bażant"
10733
page-template-default,page,page-id-10733,cookies-not-set,mkd-core-1.0.4,ajax_fade,page_not_loaded,,mkd-theme-ver-1.9,smooth_scroll,wpb-js-composer js-comp-ver-5.2.1,vc_responsive

Muzyka myśliwska

ZARYS HISTORII MUZYKI MYŚLIWSKIEJ

W dawnych czasach trąbienie było konieczne i tak powszechne, że nawet nie widziano potrzeby zapisywania sygnałów, aby przekazać je następnym pokoleniom. A myślistwo bez rogu było nie do pomyślenia. Służył on do porozumiewania się uczestników polowania oraz do wydawania rozkazów psom.
Brzmienie staropolskich sygnałów, z których nie przetrwał do dzisiaj żaden, można odtworzyć jedynie w przybliżeniu. Zachowały się opisy kilkunastu najczęściej wówczas używanych. Były bardzo krótkie i o prostych motywach, składały się często z kilku, rzadko kilkunastu dźwięków. A że grane były, rzec jasna, na rogach bawolich, które wydają dźwięki głuche i jedynie rzadko o trzech różnych tonach, bardzo zastanawia Mickiewiczowski opis gry Wojskiego na takim rogu.
Róg myśliwski typu pless
Później, w wieku XVIII, zgodnie z panującą modą na francuszczyznę, stosowane były, w dworskich polowaniach konnych z psami, duże metalowe rogi par force i francuskie sygnały myśliwskie. Używano jednocześnie rogów bawolich, ale już znacznie rzadziej. W tym czasie rozpoczyna się era małych metalowych rogów myśliwskich, pod koniec XIX wieku nazwanych rogami Plessa  (od niemieckiej nazwy leżącej na Śląsku Pszczyny) . Używanie ich dla praktycznego łowiectwa jest najbardziej odpowiednie. Dzięki małym rozmiarom i dobremu brzmieniu cieszą się dużą popularnością prawie w całej Europie.
Róg myśliwski typu par force
Współczesne sygnały, nieznanego autorstwa, po raz pierwszy wydano w Wiedniu w 1876 roku, w książce „Das Edelwild” napisanej, co prawda, w języku niemieckim, ale przez R. Dombrowskiego. Później wielokrotnie publikowane były w latach 1876-1910 przez J. Rosnera w Pszczynie i z niej rozpowszechnione  w Europie. Przyczynił się do tego zwłaszcza książę Pszczyny (Fürst-Pless) Jan Henryk XI, którego staraniem drukowano nuty sygnałów. W trakcie rozmaitych uroczystości książę nosił przy sobie także mały róg myśliwski, na którym potrafił dobrze grać. Stało się to powodem, że sygnały i róg nazwano od tego czasu pszczyńskimi, a Pszczynę uznano za ich kolebkę.
Sygnały grane współcześnie powstawały już od końca XVIII wieku na terenach dzisiejszych Niemiec i Polski, która wówczas była pod zaborami. Można przypuszczać, że przede wszystkim komponowali je Niemcy, ale także Polacy pracujący w ówczesnej służbie łowieckiej wielkich majątków dworskich oraz ośrodków polowań reprezentacyjnych. Na podkreślenie zasługuje fakt przeznaczenia tych sygnałów dla dużych polowań zbiorowych z pełnym ceremoniałem łowieckim, takich jakie organizowane były w wielu miejscach Niemiec, a w Polsce np. w Białowieży i Spale oraz w książęcych majątkach na Śląsku. Wiadomo również, że kilka sygnałów przejęto pod inną nazwą z pruskich sygnałów wojskowych. Wreszcie warto zaznaczyć, że również  dzisiaj powstają nowe sygnały, które uzupełniają ceremoniał łowiecki na polowaniach i są włączane do oficjalnych wykazów.
Historyczną misję uporządkowania spraw sygnalistyki w całej Polsce podjął powstały w dniu 15 marca 1995 roku w Warszawie Klub Sygnalistów Myśliwskich Polskiego Związku Łowieckiego, a od 1996 roku jest on również współorganizatorem  Ogólnopolskiego Konkursu  o „ Róg Wojskiego” mającego charakter oficjalnych Mistrzostw Polski, które każdego roku  (począwszy od 1996 r. w Tucholi) odbywają się w innym regionie.
Zainteresowanych tematyką muzyki myśliwskiej i chętnych do pogłębienia wiedzy o tej pięknej dziedzinie łowiectwa zapraszamy na stronę Klubu Sygnalistów Myśliwskich, gdzie znajdują się nuty, kalendarium konkursów i wszelkie aktualności związane z tą dziedziną kultury.

muzyka.mysliwska.pl